San Quentin: W każdym zespole muszą być pewne zasady i cele

0
1098

Węgorzewska formacja San Quentin, wydała wreszcie pełnowymiarowy imienny album. Płyta osadzona jest w klimatach stricte rockowych, a testy dotykają różnych kwestii życiowych, a także wątków patriotycznych. O szczegółach opowiedział mi basista grupy, Mariusz Predenkiewicz.

 

 

MM: Od ep-ki „Wstań i walcz” minęły dwa lata, materiał na „San Quentin” nagrywaliście wiosną tego roku. A jak długo on powstawał?

MP: Tak, od ep-ki minęło dokładnie 2 lata. Materiał natomiast powstawał ponad 2 lata. Trochę było roszad że składem, ale już na dzień dzisiejszy myślę, że team się ustabilizował.

MM: A materiał pisaliście już w bieżącym składzie?

MP: Materiał był pisany jak wspomniałem, ponad dwa lata temu, Skład wtedy też wyglądał inaczej. W   obecnym zaś dopieszczaliśmy wszystkie elementy nowej płyty.

MM: Swoją drogą, płyta jest niewiele dłuższa od wspomnianej wcześniej ep-ki. Dlaczego?

MP: No tak, zawiera 9 utworów, których czas wynosi około 36 minut. Myślę, że to wystarczająco długo. Chcieliśmy w ten sposób pokazać  słuchaczom, że w ciągu tych 36 minut można wyrazić  to, co chcieliśmy w niej przekazać.

MM: Płyta jest ładnie wydana, natomiast nie ma w niej tekstów. Czym to jest spowodowane?

MP: Dziękuję. Tak, nie ma tekstów. Choć gdy otworzysz pudełko, to jest tam zapisana prawa strona tekstami, wyjętymi z naszych utworów. To tylko kilka wyciętych zdań. Taki był zamysł i chcieliśmy też aby słuchacz wsłuchiwał się w teksty w czasie słuchania naszej muzyki.

MM: „San Quentin” jest rozwinięciem ep-ki, teksty są dalszą fazą przemyśleń Mariusza Górskiego. A czy zmiana składu zmieniła wasze inspiracje muzyczne?

MP: „San Quentin” może nie do końca jest rozwinięciem ep-ki, ale coś w tym jest. Może dlatego, że większość muzyków, która zagrała  na ep-ce, gra właśnie w nowym albumie. A czy zmiana składu zmieniła nasze inspiracje muzyczne? Myślę, że każdy nowy członek zespołu chcę dodać coś dobrego do muzyki, którą wykonuje .

MM: Mam także na myśli wątki patriotyczne, które słychać przede wszystkim w „O Polsko”.

MP: No tak. A czy wiesz, że pierwszy skład zespołu to byli 100% żołnierze zawodowi(śmiech)? Może i dlatego utwór „O Polsko” tak łączy wątki patriotyczne z naszą pracą.

MM: A czy wojskową dyscyplinę przenieśliście na grunt zespołowy?

MP: Może nie do końca wojskową dyscyplinę, ale w każdym zespole muszą być pewne zasady i cele, które w późniejszym czasie zaowocują i będą dawały nam satysfakcję z tego, co robimy.

MM: Jakie działania zatem planujecie w następnej kolejności?

MP: Chcemy promować płytę „San Quentin”  poprzez granie jak największej ilości koncertów.

MM: Jest teledysk do utworu „Ściana”. Planujecie jeszcze jakieś klipy?

MP: Tak. Będziemy rozmawiać na ten temat na następnej próbie zespołu już niebawem.

Rozmawiał: Maciej Majewski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Prosimy wpisz swój komentarz!
Prosimy podaj swoje imię tutaj.