Już dziś gramy tam z Albanią, a w środę 8 września z Anglią. Czy od strony technicznej wszystko już dopięte na ostatni guzik? Zaglądamy za kulisy.
Te dwa mecze na Stadionie Narodowym mogą być kluczowe w trwających eliminacjach do mistrzostw świata 2022. Pomiędzy nimi, w niedzielę, biało-czerwoni zagrają jeszcze w San Marino, ale nikt sobie nie wyobraża, że wrócą stamtąd bez trzech punktów. Pojedynki w Warszawie na pewno będą trudniejsze, nie tylko ten z Anglikami. Nasi piłkarze podkreślają jednak, że mają ważny atut. – Wraca publiczność na Narodowy, a z nią zawsze jesteśmy mocniejsi i liczę, że tym razem również tak będzie – powiedział Robert Lewandowski, kapitan polskiej reprezentacji.
Na pierwszym planie są piłkarze i wydarzenia na boisku – to główna scena. Ale zwracamy też uwagę na scenografię, w tym bandy reklamowe ustawione wokół murawy czy wygląd tunelu, którym przechodzą zawodnicy.
– Do przygotowania tych powierzchni, łącznie z tunelami narożnymi, potrzebujemy ok. 800m kw. zadrukowanego, specjalnego materiału. Dodatkowo, wykorzystujemy też ponad 1000 mkw. tkaniny pokrywającej ściany tuneli na stadionie – opowiada Maciej Bejnarowicz, ekspert firmy Impel, obsługującej ten element przygotowań technicznych na stadionie.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że chodzi tu o prosty montaż. W praktyce cały proces wymaga jednak i doświadczenia, i zespołu z różnymi kwalifikacjami.
– Zaczynany od przygotowania wizualizacji. Gdy zostaną zaakceptowane, na ich podstawie sami drukujemy i przygotowujemy materiały, to m.in. wielkoformatowe wydruki. Zamontowanie wszystkich elementów na stadionie to już ostatni etap – dodaje ekspert.
Zwraca przy tym uwagę na fakt, że wbrew pozorom nie ma w tej pracy rozwiązań powtarzalnych w stu procentach. – Jesteśmy gotowi modyfikować różne rozwiązania na miejscu. Stadiony to obiekty, na których często coś się zmienia. Poza tym, jesteśmy też gotowi do szybkiej akcji w razie, gdyby np. bandy reklamowe zostały mechanicznie uszkodzone. Zwykle mamy ok. 5 minut w przerwie, by je naprawić. Tak stało się np. podczas ostatniego finału pucharu Polski w Lublinie, gdzie wiał wyjątkowo silny wiatr. Mamy jednak grupę bardzo sprawnych specjalistów, sprawdzonych na różnych imprezach – wyjaśnia Maciej Bejnarowicz.
Scenografię dla meczów piłkarskiej reprezentacji Polski Impel przygotowuje już od 5 lat. Poza tym, obsługuje również finały pucharu Polski oraz mecze o superpuchar Polski. Firma zajmuje się także ochroną najbardziej prestiżowych imprez sportowych, w tym Tour de Pologne czy zawodów pucharu świata w skokach narciarskich w Zakopanem.
A wracając na Narodowy: najbliższy mecz eliminacji mistrzostw świata 2022, czyli Polska – Albania już dziś. Pierwszy gwizdek o godz. 20.45. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport.
