Wyjazd do hotelu z basenem? Nuda już po 3 dniach… Objazd? Ciekawiej, ale to codzienne pakowanie i godziny w autokarze…
To może inaczej:
Codziennie inne miejsce. Każdy ranek to inny widok z własnego balkonu. Fantastyczne miasto, majestatyczne fiordy lub rajskie plaże. Po wspaniałym śniadaniu wycieczka pełna nowości. Taka jak chcesz – zorganizowana grupowa, lub indywidualna. Nowe miejsce, nowe wrażenia. Gdy po południu wracasz z wycieczki, uśmiechnięty personel wita Cię ciepło, liczne restauracje zapraszają na wspaniałe pyszności, a pokładowe knajpki zaczynają żyć wieczornym życiem. Spa, centrum fitness, galerie, koncerty, lekcje tańca…- Ty wybierasz. Elegancka kolacja, spektakl teatralny, liczne bary i lokale z muzyką na żywo. Do posłuchania? Do tańczenia? Jak lubisz! A może kino pod gwiazdami? Kasyno? Gdy Ty korzystasz z wieczornego życia, nocą Twój luksusowy hotel płynie już do innego portu.
Fantazja? Nie! Bo tak właśnie wygląda rejs współczesnym wycieczkowcem.
W krajach Europy zachodniej, to bardzo popularny sposób spędzania urlopu. Takie wakacje w Niemczech, czy Wielkiej Brytanii wybiera rocznie już ponad milion osób, w tym bardzo dużo ludzi młodych. W Polsce wciąż mało znane, a już w pełni dostępne wakacje.
Często ze słowem „statek” kojarzy się odrapany prom z Gdańska do Szwecji lub Finlandii – stary, ciasny, kołyszący, atrakcyjnością i standardem przypominający PRL-owskie kuszetki. Inne skojarzenie to nasz liniowiec Stefan Batory, który w latach 70 i 80 wielokrotnie żmudnie przemierzał trasę z Gdyni do Nowego Jorku.
Dzisiejsze wycieczkowce to kompletnie inna bajka. Ich funkcją nie jest transport od punktu A do B, a zapewnienie fantastycznych wakacji. Stąd, poza wspaniałą częścią pasażerko hotelową, ogromna część statku zajmują miejsca służące relaksowi, rozrywce i zabawie. Statek wycieczkowy to już nie prom, a pływający resort. Kabina to nie kajuta, a elegancki pokój hotelowy. Rejs to nie jednostajny transatlantyk, a tętniące życiem wakacje, będące wspaniałym połączeniem wyjazdów stacjonarnych i objazdowych.
Wiemy ile mamy czasu i jaki wakacyjny budżet – teraz kluczowe jest wybranie właściwej linii oceanicznej. Jedni pasażerowie będą cenić towarzystwo, gwar i pokładowe rozrywki dla dzieci i dorosłych na największych wycieczkowcach i popularnych trasach na Morzu Śródziemnym, czy Karaibach , inni wybiorą bardziej kameralną wersję mniejszego statku, który w luksusowych warunkach umożliwi obejrzenie mniej odwiedzanych miejsc, jak Papua-Nowa Gwinea, Kamczatka, czy Amazonka. A coś pośredniego? Proszę bardzo: Japonia, Kanał Panamski, Indonezja, Fiordy Norweskie, Alaska i wiele, wiele innych kierunków. Cały rok! Cały świat!
ZAPRASZAMY !
Morskie Sp. z o.o. I tel: 22 222 46 15 I kontakt@morskie.pl I www.morskie.pl
